Program telewizji Metro opiera się na dwóch filarach: ofercie filmowo-serialowej i produkcjach dokumentalnych. Tej jesieni widzowie mogą liczyć na wzbogaconą ofertę propozycji filmowych. To będzie prawdziwa uczta dla miłośników kina. Wśród wrześniowych propozycji stacji znajdzie się „Szeregowiec Ryan”, „Ostatni bastion” oraz wstrząsająca opowieść z Nicolasem Cage’m w roli głównej („World Trade Center”). Stacja pokaże również „Zieloną strefę” z Mattem Damonem, dramat „Był sobie chłopiec” z Hugh Grantem oraz thriller polityczny „Tłumaczka” z Nicole Kidman w roli głównej.
W październiku w filmie „Kolekcjoner” z Ashley Judd i Morganem Freemanem poznamy historię kobiety próbującej uwolnić się z rąk psychopatycznego porywacza, natomiast „Kandydat” przeniesie nas do 1991 roku, kiedy zostaje porwana grupa marines. Co się stanie kilka lat później, gdy jedna z ofiar będzie kandydować na wiceprezydenta USA? W „Strzelcu” były członek korpusu marines zostaje poproszony o ochronę prezydenta Stanów Zjednoczonych. Czy służba na rzecz państwa pozwoli mu zapomnieć o nieudanej, tajnej misji sprzed lat?
Na piątkowe wieczory Metro ma coś specjalnego dla fanów filmów grozy. Na antenie wyemitowane zostaną najlepsze horrory. Wśród nich: „Wrota zaświatów”, „Noc oczyszczenia”, „Jako w piekle tak i na ziemi” oraz „Ziemia żywych trupów”.
Mimo, że zapowiada się fabularnie, jesień w telewizji Metro to również serie dokumentalne, które wstrząsają bardziej niż niejedne z fikcyjnych historii. Sympatycy tego rodzaju będą mogli wybierać między serią „Nie do uwierzenia!”, a poniedziałkowymi podróżami do przeszłości i zapisami jednych z najbardziej dramatycznych klęsk w dziejach ludzkości, takimi jak „Strefa Czarnobyl”, „Fukushima – krajobraz po katastrofie”, czy „Katastrofa w Zatoce Meksykańskiej – wyścig z czasem”.